Każdy z nas ma jakieś ulubione restauracje do których bardzo chętnie się wybiera. Nie inaczej jest w moim przypadku. Ale czasem warto otworzyć się na inne propozycje.
Dzisiaj chcę zaprezentować Wam trzy miejsca na Maderze w których można dobrze zjeść. Są to miejsca, które niedawno znalazły się na mapie ulubionych miejsc.
Snack Bar Bela 5
- R. Bela São Tiago 5A, Funchal
Nie każdy zakocha się w tradycyjnej maderyjskiej kuchni. Jeśli chcesz spróbować lokalnych dań, koniecznie odwiedź Bela 5 ,która znajduje się nieopodal Mercado dos Lavradorez oraz dolnej stacji kolejki Funchal – Monte.
Dania są nadzwyczaj proste przez co niesamowicie smaczne. Zachętną niech będzie to, że klientela tego miejsca to głównie miejscowi.
W Bela 5 możesz zjeśc dania rybne i mięsne. Menu podzielone jest na dania restauracyjne i na dania na wynos.
Szef kuchni a zarazem właściciel wkłada dużo serca w przygotowanie dań. W prowadzeniu lokalu wspiera go żona oraz dwóch kelnerów, którzy z pasją opowiadają o daniach jakie są serwowane. W lokalu panuje bardzo swobodna, rodzinna atmosfera.
Jedliśmy tutaj stek z tuńczyka (bife de atum) oraz espadę (rolo espada), dodatkiem do dań był mix sałat z pomidorami. Polecam też spróbować bolo do caco ze stekiem (prego).
Dania główne kosztują 8€, jest to drugi niepodważalny argument dla którego warto odwiedzić to miejsce.
El Mexicano Steak House
- Centro Comercial Centromar, Rua da Ponta da Cruz Loja 20 - 22, Funchal
Lokal ten, pomimo tego, że mieliśmy go pod nosem odwiedziliśmy na zaproszenie bardziej obeznanej w świecie tutejszej gastronimii osoby.
Po raz pierwszy wstąpiliśmy tutaj na drinka, ale już wczesniej mieliśmy ochotę odwiedzić El Mexicano w celach kulinarnych. Zwłaszcza, że wieczorem często było tutaj sporo osób.
El mexiano to przede wszystkim steki, jeśli nie wyobrażasz sobie życia bez steku to jest idealne miejsce 😉
My chętniej spoglądaliśmy w stronę lokalnej kuchnii wybierając ośmiorniczki z pieczonymi ziemniakami i espetade z dodatkami w postaci frytek i milho frito.
Ceny nie odbiegają od pozostałych lokali w okolicy, zazwyczaj zawierają się w przedziale od 11 do 16€ w zależności od dania. Za posiłek dla 2 osób z napojami trzeba zapłacić +/- 30€.
Polo Norte
- R. do Lugar, 9270-095 Porto Moniz
Polo Norte to też niezbyt oczywisty wybór, jeśli bierze się pod uwagę opinie o tej restauracji w sieci.
My ten adres – podobnie jak wcześniejszy – otrzymaliśmy od osoby bardziej obytej w maderyjskich lokalach.
Restauracja tętniła życiem z racji tego, że stołowały się dwie portugalskie rodziny 😉
Kelnerzy bardzo sprawnie obsługiwali klientów, od wejścia do restauracji do otrzymania zamówienia minęło 30 – 40 minut. Czas byłby z pewnością lepszy gdyby nie to, że chwile po otrzymaniu kart rozdzwoniły nam się telefony i musieliśmy na parę minut wyjśc na zwenątrz i oderwać się od studiowania menu 😉
Jak w większości maderyjskich restauracji króluje tutaj mięso (wołowina) oraz wszelkiego rodzaju dary morza (oceanu).
Zamówiliśmy bolo do caco, grillowane lapas oraz espady – zwykłą i z bananami. Do espady w zestawie otrzymaliśmy gotowane ziemniaki oraz mix sałat z pomidorami oraz cebulą.
Dawno nie jadłem espady z bananami, tutaj ponownie zakochałem się w tej wersji. Szczególnie dobre okazały się lapas, jednomyślnie stwierdziliśmy, że lepszych nie jedliśmy.
W przypadku dań, które wybraliśmy ceny były nieco niższe niż w okolicznych lokalach.
Miały być trzy lokale z jedzeniem, ale chciałbym polecić Wam jeszcze jedno miejsce.
Sunseterrace
- Centro Comercial Centromar, Loja 73, Rua da Ponta da Cruz, Funchal
Sunseterrace to miejsce gdzie warto wybrać się na chwilę przed zachodem słońca.
Jest to restauracja, ale my bardziej kojarzymy ten lokal z ponchą, nikitą, campirinia czy piwem.
Nie mieliśmy okazji spróbować dań wychodzących z tutejszej kuchni, ale słyszeliśmy o nich dużo dobrego.
Sunseterrace znajduje się w tym samym budynku co El Mexicano, dojście do tego lokalu za pierwszym razem może prysporzyć trochę kłopotu, ale zapewniam, że warto.
Zdjęcie nagłówka: Sunseterrace